Na wszelki wypadek… samochodowy! Lekarz niezdolny do pracy.

Chory lekarz to pacjent taki sam, jak każdy inny. Na co dzień pomagają innym, ale są sytuacje, w których to w swojej sprawie stają się bezradni. Doktor Paweł, chirurg z Wrocławia, jeszcze wczoraj ratował ludzkie życie – przeprowadzał skomplikowane operacje, leczył ofiary wypadków, a teraz… sam uczestniczył w wypadku samochodowym.

Case study – Ubezpieczenie na życie

Stało się to pewnego ciepłego dnia. Paweł, jak co dzień, jechał do pracy do szpitala. Dziś zaczynał dyżur nieco później niż zwykle, około godziny 13-tej wsiadł do samochodu i ruszył w drogę. Dzień był piękny, wyjątkowo słoneczny jak na tę porę roku. Nagle zmroził go widok pędzącego w jego stronę samochodu. Był przerażony. Za sekundę uderzy w niego inne auto. Ostatnią myślą jaka przemknęła mu przez głowę było „Tylko nie śmiertelny!“, później stracił przytomność.

“Nie pamiętam jak trafiłem do szpitala, przebudziłem się na chwilę zanim mnie uśpili. Byłem pacjentem, który przez kilka minut mógł się poczuć jak tysiące innych pacjentów mojego szpitala. Operacja przebiegła pomyślnie. Wybudzono mnie i powoli dochodziłem do zdrowia. Podobnie jak praca w zawodzie chirurga, tak i doświadczenia związane z byciem pacjentem oddziału chirurgicznego, pomagają doceniać wartości zdrowia i życia. Nie warto na nich oszczędzać. Najlepiej zrozumiałem to leżąc na stole operacyjnym i właśnie teraz, kiedy leżę w łóżku bez możliwości powrotu do pracy w najbliższym czasie.

Niedawno wykupiłem ubezpieczenie. Długo szukałem najlepszego ubezpieczyciela, nie mogłem się zdecydować. Adam polecił mi usługi firmy, z której i on korzysta. Zgłosiłem się wtedy do konsultanta z INTER Polska i z jego pomocą wybrałem polisę INTER Medyk Life”.

Paweł może w spokoju zadbać o swoje zdrowie i regenerację po wypadku. Ubezpieczyciel wypłacił świadczenie dzienne już od pierwszego dnia niezdolności do pracy.

Ubezpieczenie zapewnia możliwość uzyskania dodatkowych środków finansowych na czas dłuższej niezdolności do pracy. Można otrzymać nawet do 18 000 zł miesięcznie!

I Ty pomyśl o ubezpieczeniu [link], nie czekaj, aż los przewróci ci życie o 180 stopni.